Upa­dłość kon­su­menc­ka a mają­tek mał­żeń­ski

Oso­by roz­wa­ża­ją­ce zło­że­nie wnio­sku o ogło­sze­nie upa­dło­ści kon­su­menc­kiej mogą zasta­na­wiać się, jak taki krok wpły­nie na sto­sun­ki mająt­ko­we w ich mał­żeń­stwie. Zagad­nie­nie to jest dosyć skom­pli­ko­wa­ne bowiem ogło­sze­nie upa­dło­ści jed­ne­go z mał­żon­ków oddzia­łu­je na dru­gie­go  w spo­sób zależ­ny od ustro­ju, któ­ry pano­wał w ich mał­żeń­stwie przed ogło­sze­niem upa­dło­ści.

Naj­do­nio­ślej­sze skut­ki ogło­sze­nia upa­dło­ści jed­ne­go z mał­żon­ków mają oczy­wi­ście miej­sce w przy­pad­ku gdy w mał­żeń­stwie upa­dłe­go przed ogło­sze­niem upa­dło­ści obo­wią­zy­wał ustrój wspól­no­ści usta­wo­wej. Wów­czas  upa­dłość jed­ne­go z mał­żon­ków powo­du­je, że cały mają­tek mał­żeń­ski obję­ty wspól­no­ścią usta­wo­wą wcho­dzi w skład masy upa­dło­ści. Wyni­ka to z art.124 ust. 1  usta­wy Pra­wo Upa­dło­ścio­we (tj. z dnia 10 kwiet­nia 2024 r. (Dz.U. z 2024 r. poz. 794)) – „Pup” —  któ­ry sta­no­wi, że z dniem ogło­sze­nia upa­dło­ści jed­ne­go z mał­żon­ków powsta­je mię­dzy mał­żon­ka­mi roz­dziel­ność mająt­ko­wa, cały mają­tek wspól­ny mał­żon­ków wcho­dzi do masy upa­dło­ści i nie jest dopusz­czal­ny jego podział mie­dzy mał­żon­ka­mi. Mają­tek ten  jest prze­zna­cza­ny na zaspo­ko­je­nie wie­rzy­cie­li. Nie jest przy tym koniecz­nym, aże­by zgło­szo­ny w upa­dło­ści dług był dłu­giem wspól­nym dla mał­żon­ków. O ist­nie­niu zgło­szo­ne­go dłu­gu dru­gi z mał­żon­ków mógł nawet nie wie­dzieć lub nie wyra­żał zgo­dy na jego zacią­gnię­cie. Mał­żo­nek dłuż­ni­ka pono­si zatem w takim wypad­ku dale­ko idą­ce i dotkli­we kon­se­kwen­cje ogło­sze­nia upa­dło­ści. Taki sku­tek ogło­sze­nia upa­dło­ści kon­su­menc­kiej potwier­dza dodat­ko­wo Sąd Naj­wyż­szy w uchwa­le z dnia 16 grud­nia 2019 roku sygn. akt III CZP 7/19. Włą­cze­nie do masy upa­dło­ści całe­go mająt­ku wspól­ne­go mał­żon­ków nie doty­czy jedy­nie przed­mio­tów słu­żą­cych wyłącz­nie mał­żon­ko­wi upa­dłe­go do pro­wa­dze­nia dzia­łal­no­ści gospo­dar­czej lub zawo­do­wej, choć­by były obję­te mająt­ko­wą wspól­no­ścią mał­żeń­ską, o ile zosta­ły naby­te do mająt­ku wspól­ne­go wcze­śniej niż w cią­gu 2 lat przed dniem zło­że­nia wnio­sku o ogło­sze­nie upa­dło­ści. Poza mająt­kiem wspól­nym mał­żon­ków oczy­wi­ście w skład masy upa­dło­ści wcho­dzi tak­że mają­tek oso­bi­sty upa­dłe­go mał­żon­ka – jeśli taki posia­dał. Mał­żo­nek upa­dłe­go dłuż­ni­ka, w zamian za koniecz­ność zno­sze­nia obję­cia postę­po­wa­niem upa­dło­ścio­wym skład­ni­ków mająt­ku wspól­ne­go oraz wyłą­cze­nia pra­wa podzia­łu tego mająt­ku, uzy­sku­je pra­wo do zgło­sze­nia wie­rzy­tel­no­ści pie­nięż­nej odpo­wia­da­ją­cej war­to­ści jego udzia­łu w mająt­ku wspól­nym, któ­ra jest zaspa­ka­ja­na w kate­go­rii dru­giej (art. 342 ust. 1 pkt 2 Pup), pro­por­cjo­nal­nie z inny­mi nie­uprzy­wi­le­jo­wa­ny­mi wie­rzy­cie­la­mi. Zwy­kle efek­tyw­ność takie­go zgło­sze­nia jest cał­ko­wi­cie ilu­zo­rycz­na. W wyjąt­ko­wych wypad­kach, w razie stwier­dze­nia zło­że­nia wnio­sku o ogło­sze­nie upa­dło­ści, pro­wa­dzą­ce­go do rażą­ce­go pokrzyw­dze­nia mał­żon­ka upa­dłe­go, nie moż­na wyklu­czyć korek­ty nie­spra­wie­dli­wych rezul­ta­tów przez sko­rzy­sta­nie z insty­tu­cji nad­uży­cia pra­wa pod­mio­to­we­go (art. 5 kc).

Bio­rąc pod uwa­gę tak dale­ko idą­ce nie­ko­rzyst­ne dla mająt­ku skut­ki upa­dło­ści mał­żon­ka, waż­ne jest aby odpo­wied­nio im zapo­biec. Naj­lep­szym bez wąt­pie­nia spo­so­bem jest umow­ne usta­no­wie­nie roz­dziel­no­ści mająt­ko­wej, któ­ra sku­tecz­nie ochro­ni część mał­żeń­skie­go mająt­ku wspól­ne­go, o ile doszło do niej co naj­mniej na dwa lata przed zło­że­niem wnio­sku o ogło­sze­nie upa­dło­ści jed­ne­go z mał­żon­ków. Jeże­li od zawar­cia inter­cy­zy do dnia zło­że­nia wnio­sku o upa­dłość kon­su­menc­ką nie minę­ły dwa lata, roz­dziel­ność mająt­ko­wa (lub odpo­wied­nie ogra­ni­cze­nie wspól­no­ści) będzie bez­sku­tecz­na wzglę­dem póź­niej­szej masy upa­dło­ści (w pew­nym uprosz­cze­niu, postę­po­wa­nie będzie się toczyć tak, jak­by umo­wy nie zawar­to i np. wie­rzy­cie­le upa­dłe­go będą zaspo­ka­ja­ni z przed­mio­tów, któ­re nale­ża­ły­by do mająt­ku wspól­ne­go, gdy­by umo­wy nie zawar­to).

Ina­czej ma się spra­wa w przy­pad­ku roz­dziel­no­ści mająt­ko­wej usta­na­wia­nej orze­cze­niem sądo­wym, któ­ra jest bez­sku­tecz­na w sto­sun­ku do masy upa­dło­ści, jeże­li doszło do niej w cią­gu roku przed dniem zło­że­nia wnio­sku o ogło­sze­nie upa­dło­ści, chy­ba że pozew o usta­no­wie­nie roz­dziel­no­ści mająt­ko­wej został zło­żo­ny co naj­mniej na dwa lata przed dniem zło­że­nia wnio­sku o ogło­sze­nie upa­dło­ści.

To czy roz­dziel­ność powsta­ła po roz­wo­dzie będzie sku­tecz­na z punk­tu widze­nia ochro­ny mająt­ku mał­żon­ka upa­dłe­go rów­nież zale­ży od tego ile cza­su upły­nę­ło od wyda­nia wyro­ku orze­ka­ją­ce­go roz­wód do momen­tu zło­że­nia wnio­sku o ogło­sze­nie upa­dło­ści.  W wypad­ku gdy do roz­wo­du doszło co naj­mniej na rok przed dniem zło­że­nia wnio­sku o ogło­sze­nie upa­dło­ści, przy jed­no­cze­snym bra­ku podzia­łu mająt­ku, nie ma prze­szkód, aby mają­tek ten podzie­lić nawet w okre­sie upa­dło­ści byłe­go mał­żon­ka. Jeśli nato­miast wnio­sek o upa­dłość kon­su­menc­ką zosta­nie zło­żo­ny wcze­śniej niż po upły­wie roku od roz­wo­du, wów­czas tak­że mają­tek wspól­ny mał­żon­ków będzie wcho­dził do masy upa­dło­ści, chy­ba że pozew o roz­wód został zło­żo­ny do sądu przy­naj­mniej dwa lata przed zło­że­niem wnio­sku. Usta­wa Pup prze­wi­du­je tak­że, w przy­pad­ku gdy były mał­żo­nek nie wie­dział o nie­wy­pła­cal­no­ści upa­dłe­go w chwi­li powsta­nia roz­dziel­no­ści, a roz­dziel­ność nie dopro­wa­dzi­ła do pokrzyw­dze­nia wie­rzy­cie­li, moż­li­wość żąda­nia przez byłe­go mał­żon­ka upa­dłe­go uzna­nia roz­dziel­no­ści mająt­ko­wej za sku­tecz­ną wobec masy upa­dło­ści.

Jeże­li zatem mał­żon­ko­wie zawar­li wcze­śniej umo­wę usta­na­wia­ją­cą roz­dziel­ność mająt­ko­wą (albo ogra­ni­czy­li wspól­ność) lub toczy się (lub toczy­ło) postę­po­wa­nie sądo­we w przed­mio­cie usta­no­wie­nia takiej roz­dziel­no­ści, czy też roz­wo­du, to z per­spek­ty­wy ochro­ny inte­re­sów dru­gie­go mał­żon­ka może być zasad­ne wstrzy­ma­nie się ze zło­że­niem wnio­sku o ogło­sze­nie upa­dło­ści kon­su­menc­kiej.

War­to rów­nież pamię­tać, że nawet jeśli sytu­acja oboj­ga mał­żon­ków uza­sad­nia ogło­sze­nie upa­dło­ści kon­su­menc­kiej przez każ­de­go z nich, nie jest dopusz­czal­ny wspól­ny wnio­sek o ogło­sze­nie upa­dło­ści kon­su­menc­kiej. W takiej sytu­acji wnio­sek powi­nien zło­żyć każ­dy z mał­żon­ków osob­no, a tym do któ­rej masy upa­dło­ści wcho­dzi mają­tek wspól­ny, roz­strzy­gać będzie data oraz godzi­na wyda­nia posta­no­wie­nia o ogło­sze­niu upa­dło­ści.

Nale­ży pamię­tać, że w razie umo­rze­nia, ukoń­cze­nia lub uchy­le­nia postę­po­wa­nia w przed­mio­cie ogło­sze­nia upa­dło­ści kon­su­menc­kiej, nie­za­leż­nie od tego, jaki ustrój mająt­ko­wy obo­wią­zy­wał mię­dzy mał­żon­ka­mi przed ogło­sze­niem upa­dło­ści, powsta­je ustrój wspól­no­ści mająt­ko­wej. Ozna­cza to w szcze­gól­no­ści, że nawet w przy­pad­ku wcze­śniej­sze­go (przed zło­że­niem wnio­sku o ogło­sze­nie upa­dło­ści) usta­no­wie­nia roz­dziel­no­ści, mał­żon­ków zacznie łączyć ustrój wspól­no­ści mająt­ko­wej mał­żeń­skiej (a nie powró­cą do wcze­śniej­szej roz­dziel­no­ści). Przed­mio­ty naby­te przez mał­żon­ków pod­czas trwa­nia postę­po­wa­nia upa­dło­ścio­we­go będą dalej sta­no­wi­ły oso­bi­sty mają­tek nabyw­cy. Wyda­je się jed­nak, że nie ma prze­szkód, aby jesz­cze w cza­sie trwa­nia postę­po­wa­nia upa­dło­ścio­we­go zawrzeć umo­wę mająt­ko­wą na mocy któ­rej z chwi­lą umo­rze­nia, ukoń­cze­nia lub uchy­le­nia postę­po­wa­nia mię­dzy mał­żon­ka­mi powstał auto­ma­tycz­nie inny niż wspól­ność ustrój mająt­ko­wy.

Przed zło­że­niem wnio­sku o upa­dłość kon­su­menc­ką war­to skon­sul­to­wać swo­ją spra­wę z pro­fe­sjo­na­li­stą, któ­ry prze­ana­li­zu­je sytu­ację dłuż­ni­ka oraz wska­że opty­mal­ne roz­wią­za­nia. 

Agniesz­ka Szew­czuk, adwo­kat

udo­stęp­nij: